No! W końcu zasiadłam znów do szycia! :) a to wszystko dzięki Igusi, która zwróciła się do mnie poprzez swoja mamę, aby "urealnić" jej maskotkowy projekt. Iga wymarzyła sobie posiadanie Mamucicy nazwanej "Brzoskwinką". W wersji oficjalnej Mamucica pochodzi z filmu "Epoka lodowcowa". Projekt natomiast stanowi dużo oryginalniejszą i fantazyjną wersję zwierzęcia. Ale co najważniejsze taka "personalizacja" pozwala przytulance stać się wyjątkową w swoim rodzaju :) Było to nie lada wyzwanie, ale myślę, że wyszło całkiem fajnie - sami zobaczcie :)
PROJEKT:
(oryginał jest w wersji "do góry nogami",
dlatego też na łapkach z tyłu przyszyłam szlufki do powieszenia :)
ETAP POŚREDNI :)
tu Z MODELEM:
(maskotka wyszła sporaśna (110 cm z ogonkiem),
ale mam nadzieję, że to w niczym nie będzie przeszkadzać :) )
Mam nadzieję, że radość jest :)
Cudnie wyszła i ten ogon...będzie się czym bawić :)
OdpowiedzUsuńWszystko zgodne z projektem
OdpowiedzUsuńCudny :-)
OdpowiedzUsuńAleż wierne odwzorowanie projektu :) Mamucica jak malowana.
OdpowiedzUsuń