W końcu udało mi się jakoś wygrać z czasem i zająć się czymś, co mnie relaksuje i cieszy. Niestety permanentny brak czasu nie pozwolił mi na stworzenie nowych prac, ale może się jakoś w najbliższym czasie przeorganizuję i wygospodaruję chwilkę na przyjemności :) Na szczęście mam jeszcze kilka rzeczy, którymi nie zdążyłam się podzielić.
Dziś przedstawiam kolejną sówkową torebkę. Nie wiem skąd ten motyw się wziął, ale mam wrażenie, że przyjął się wśród szyjącej społeczności znakomicie. Szczerze mówiąc, mi też przypadł do gustu, wobec czego postanowiłam go wykorzystać w następujący sposób:
TORBA _ 1: prezentowana już TUTAJ, ale dla przypomnienia...
TORBA _ 2
...niestety więcej zdjęć nie zdążyłam zrobić, ponieważ torebka została szybciutko sprezentowana :)
TORBA_3 POMARAŃCZÓWKA
co prawda bez sowy, ale za to z możliwością pokolorowania obrazka według własnego pomysłu, co zapewni 100% oryginalność :)
Pozdrowienia dla wszystkich wielbicielek toreb, torebek i torebeczek :)))
jakie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńszczęściary te, które zostały obdarowane...