No i dopadło nas choróbsko... 2 tygodnie siedzenia w domu i nudy... NUDY?!? eee, raczej nie :) ten czas starałam się wykorzystać jak najlepiej na wspólną naukę/zabawę. Chciałam podzielić się z Wami kilkoma pomysłami... zawsze to jakaś konkurencja dla "odmóżdżających" bajek z TV...
Do zabawy potrzebny jest duuuży karton (albo posklejane mniejsze), mazaki, kredki, naklejki, etc. no i oczywiście Dzieć. Rzeczonego Dziecia kładziemy na kartonie i obrysowujemy orzymując człowieczy kształt. W dalszej kolejności zajmujemy się umpiększaniem. My obdarzyliśmy naszego "ludka" ubrankiem, które przyozdobiliśmy różnymi wzorami oraz zwizualizowaliśmy co też pożarł na kolację :)
a na kolację było jajko sadzone i jabłko :)
Można się też zamienić rolami i poprosić aby Dzieć obrysował rodzica czy pluszaka.
Zabawa była przednia!
Świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńJa wyznaję zasadę, że człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi ;-)
Super pomysł na wspólną zabawę. A przy okazji można pouczyć się poszczególnych części ciała.
OdpowiedzUsuń