W poprzednim poście wspomniałam o drugiej macie, która właśnie "skończyła się szyć" i jest gotowa do prezentacji (całe szczęście zdążyłam zrobić zdjęcia przed ochrzczeniem jej przez nasze dziecko niezliczoną ilością śliny :)
Mata jest gruba, mięciutka i przytulna. Przewidując, że niejednokrotnie Bąbel będzie jeździł po niej twarzą (cokolwiek by to nie znaczyło :) starałam się, aby materiały, z których została zrobiona były milutkie. Tak więc oprócz aksamitu, weluru czy mikrofibry użyłam też otrzymany w darze frotowy ręcznik, z którego wykonane są trawiaste elementy, tj. żywopłoty i klomby (ręcznik był nowy co spowodowało, iż dosyć długo wahałam się, czy go "naruszyć"; na szczęście patrząc na efekt, mogę śmiało przyznać, że warto było).
Początkowo mata miała być płaska, jednak pomyślałam sobie, że fajno by było, aby dało się cosik na niej pomajstrować. I tak w wersji 3D jest domek, garaż, ławka i rybki. Elementy te można śmiało "demontować", ponieważ zostały przymocowane za pomocą rzepów.
 |
CAŁOŚĆ |
 |
ELEMENTY, KTÓRE MOŻNA PRZYCZEPIĆ DO MATY ZA POMOCĄ RZEPÓW. |
 |
MIEJSCA DO PRZYCZEPIENIA DOMKU, GARAŻU I ŁAWKI |
 |
STAW Z RYBKAMI |
 |
GARAŻ, PARKING, ŁAWECZKA |
 |
GARAŻ ZAMKNIĘTY I OTWARTY |
 |
DOMEK - FRONT |
 |
DOMEK - BOKI |
|
Wszystko ładnie pięknie, tylko gdzie ja to wszystko mam pochować?... ostatnio mam wrażenie, że nasze mieszkanie wciąż się kurczy :)
jestes niesamowita! stworzylas matowe dzielo sztuki!!!! :))
OdpowiedzUsuńcudeńko!!! śliczna!!!
OdpowiedzUsuńpomysłowość NIESAMOWITA , wykonanie? coś pięknego....czy Ty w ogóle sypiasz????e.a
OdpowiedzUsuńSypiam, sypiam :) Ostatnio, aż za dużo, bo coś za wcześnie Morfeusz mnie wzywa :)
Usuńgratuluję pomysłu! rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńJaka rewelacja!! U mnie na pewno by się miejsce znalazło ;)
OdpowiedzUsuńMata przecudna. Chyba znalazłam inspiracje do wyjęcia maszyny z szafy:) Zastanawiam się tylko, skąd wykombinować takie futerko...
OdpowiedzUsuńdziękuję za opinię :) Maszyna niech się wyjmuje i szyje. Co prawda mata wymagała ode mnie dużo samozaparcia ale nie ma rzeczy niemożliwych :) Futerka takie są często w sklepach z materiałami, nawet nie drogie, a na klomby poświęciłam... kąpielowy ręcznik :) a co! :)))
UsuńNiesamowita praca, pomysłowa i pięknie wykonana.Ja zrobiłam taką, http://manufakturasiostry.blogspot.com/ , ale przy następnej okazji skuszę się na pracę przestrzenną.
OdpowiedzUsuń