Od zawsze bardzo podobały mi się rzeczy "wiekowe" :) Również te, które po prostu staroć imitują. Od momentu kiedy zaczęłam przeglądać internet w poszukiwaniu "różnych takich" cieszących moje oko, zauważyłam, że to, co najbardziej mi się podoba, określane jest mianem "vintage".
Cokolwiek by to nie znaczyło, bardzo mi się podoba biało-szara kolorystyka, delikatne zdobienia i styl w jakim są wykonane. Podjęłam próbę zmajstrowania czegoś w podobie :) co więcej, ośmielam się zaklasyfikować swoje kieszonki do kategorii "vintage":
bardzo ladne :) faktycznie wygladaja troche vintage - glownie chyba przez ten gruby szary filc (?) i koronke :)
OdpowiedzUsuńŁadne i pożyteczne, bardzo mi się podoba;-)
OdpowiedzUsuńBeautiful!!!
OdpowiedzUsuńNo i takie rzeczy lubię, niby nie wiele potrzeba ale za to jaki efekt i co najważniejsze jest pożyteczne to cudo!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńz tym efektem "vintage" u mnie jest podobnie :) wydaje mi się, że to taka reakcja obronna organizmu na otaczający nas plastik ;)
OdpowiedzUsuńa ja taką mam i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńIts such as you learn my thoughts! You appear to grasp a lot about this, like you wrote the ebook in it or something.
OdpowiedzUsuńI think that you just could do with a few % to force the message
home a little bit, however other than that, this is
wonderful blog. A fantastic read. I'll definitely be back.
My site; Giant Canvas Art