W ramach przygotowań świątecznych popełniłam jeszcze jedną rzecz - RZEPOWE PASECZKI, z których można tworzyć różne różności, ale przede wszystkim ŁAŃCUCH NA CHOINKĘ!
Pomysł ten nasunął mi się, kiedy po raz enty uświadamiałam nasze dziecko cóż to są te "połączone kółeczka", które dzierży w dłoni niezbyt urodziwy chłopczyk, narysowany na kartach pewnej książki, o której czytanie Dzieć mnie ostatnio non stop molestuje.
Pomysł ten nasunął mi się, kiedy po raz enty uświadamiałam nasze dziecko cóż to są te "połączone kółeczka", które dzierży w dłoni niezbyt urodziwy chłopczyk, narysowany na kartach pewnej książki, o której czytanie Dzieć mnie ostatnio non stop molestuje.
"Synu..."- rzekłam moralizatorskim tonem - "...to przecież jest papierowy łańcuch na choinkę!" (jak można tego nie wiedzieć?!?!). Spojrzałam kontrolnie na zdezorientowanego Dziecia, jednak jego mina nie wskazywała aby wyjaśnienie, które właśnie poczyniłam go zadowalało... Spokojnie, nie z takimi pytaniami trzeba będzie się jeszcze zmierzyć... Chcąc rzetelnie uświadomić dziecko, jako matka zwana w pewnych kręgach "twórczą" rzekłam bez namysłu (kretynka): "HA! mamusia zaraz ci pokaże o co chodzi!"
Wstałam "gibko" (udając, że nie słyszę trzeszczenia kolan) i byłam już o krok od sięgnięcia papieru, nożyczek, kiedy dotarło do mnie, że jeszcze jedna rzecz jest tutaj niezbędna .... KLEJ !!!!!
W tym momencie stanęła mi przed oczami wizja, w której połączenie Stasiny i Kleju w prostej linii prowadziło do delikatnie mówiąc... katastrofy. Uprzedzając: ten kto się ze mną nie zgadza, powinien był widzieć cóż to urocze i niewinne dziecię potrafi zrobić z Sudokremem... ale o tym innym razem.
Tak właśnie powstał projekt "RZEPOWYCH PASECZKÓW" a ma się on tak:
Wycinamy jednakowe kawałki materiałów / warto je zaprasować:
Zszywamy jednakowe paseczki...
...przyszywając na końcach rzepy:
Super, wasza choinka będzie naprawdę kolorowa :)
OdpowiedzUsuń